To zdecydowanie domena Akademii Lawinowej
Dlaczego stawiamy na właśnie taką formę edukacji często?
Nawet najciekawiej, ale podany “na talerzu” temat lub rozwiązanie problemu nie zatrzymuje na długo.
Jednak wystarczy, że odwrócimy kolejność i zaczniemy samodzielnie stawiać pytania i szukać na nie odpowiedzi, by tak zdobytą wiedzę zachować na dłużej, ba na zawsze.
Jeśli samodzielnie dojdziemy do prawidłowego rozwiązania lub wniosków, już nie trzeba uczyć się suchych formułek, żmudnie powtarzać i ćwiczyć, by zapamiętać, BO SIĘ WIE! I już.
I tym sposobem na zdjęciach:
– 5 klasa uczy się dodawania liczb całkowitych robiąc karty „zysku” i „straty”, grając w nie, zapisując wyniki.
– 3 klasa zespołowo rozwiązuje zadanie na myślenie, korzystając z własnych zasobów, bez pomocy nauczyciela i samodzielnie dochodząc do satysfakcjonującego wyniku.
– Last but not least – dzieciaki bardzo, bardzo lubią tak się uczyć.
I o to chodzi, prawda?









