Dla naszych dzieci bywa, że … dobrych parę milimetrów
Na dobry początek nowego półrocza, po kilkunastu dniach niewidzenia,
MIERZYLIŚMY SIĘ
Skrupulatnie sprawdziliśmy wzrost każdego z nas i porównaliśmy
kto jest najwyższy, kto najwięcej urósł, a kto dopiero czeka na przybycie dodatkowych kilku milimetrów.
Praktyczny wymiar matematyki potrafi być baaaardzo ciekawy.
A jaki ekscytujący
Będziemy teraz systematycznie obserwować zmiany.










